Wbrew pozorom fenomen waluty jako zjawiska w historii cywilizacji nie polega na jej wartości. Kluczowym czynnikiem w tym przypadku jest umowa społeczna, wszak waluta – moneta, to wyłącznie okrągły kawałek kruszcu, który pomimo banalnej budowy zrewolucjonizował nasz świat. Owa rewolucja trwała tysiące lat. Setki pokoleń bazowały na wspomnianym kruszcu do momentu w którym stał się on wirtualny. Czy ta cyfrowość – swego rodzaju odrealnienie może być symbolem zmierzchu kolejnej epoki?
Wszystko zaczęło się od barteru
Barter to wymiana bezgotówkowa – innymi słowy wzajemna wymiana towarów, ale także usług pomiędzy danymi stronami. W istocie owe strony poprzez wspomnianą transakcję dążą do uzgodnienia wartości towarów, bądź usług w taki sposób, by wymiana odznaczała się bilansem zerowym. Dlaczego o tym piszemy? Ponieważ to właśnie barter stanowił zaczątek handlu i to właśnie na jego tle powstała tytułowa waluta. Zgodnie z definicją barter jest uznawany za pierwszy system ekonomiczny w historii świata. Ciekawostkę stanowi fakt, iż w momencie funkcjonowania waluty za czasów starożytnego Rzymu z racji utraty wartości pieniądza zdecydowano się na spektakularny krok polegający na powrocie do ram transakcji bezgotówkowych. Niestety plan ten spalił się już na etapie panewki.
Złowieszczy rozwój i niszczący postęp
Do zaniechania formy barterowej przyczynił się postęp cywilizacyjny. Coraz to nowatorskie towary oraz innowacyjne jak na owe czasy usługi wymuszały niejako wykreowania oficjalnego środka płatniczego. Kryteria dotyczące formy pierwszej waluty zostały ściśle określone – waluta powinna być przede wszystkim łatwa w transporcie oraz prosta w podziale. Debiutancka idea opiewająca w zwierzęce skóry funkcjonowała zaledwie przez chwilę, a jej wada fabryczna polegała na okrojonych – dosłownie i metaforycznie metodach podziału. Kolejnym środkiem płatniczym okazały się sztaby metalu, które z czasem zmniejszono do kompaktowych rozmiarów. Waluta zaczęła nabierać wyrazu…
Hellada i jej szachrajskie rewolucje
Odłamki sztab metalu zaczęto w sposób prosty podrabiać. System ekonomiczny cierpiał. W konsekwencji ówcześni Grecy obmyślili strategię stworzenia znaku cechowego. W idei zawarli oni skonkretyzowany i ściśle określony rozmiar oraz wagę monety, a także rodzaj stosowanego kruszcu. Całość opatrzyli unikalną pieczęcią, która z czasem zaczęła nosić miano znaku cechowego. Rzecz jasna tego rodzaju środek płatniczy zyskał na błyskawicznej popularności pośród kupców, a następnie społeczeństwie. Walnie przyczyniło się do tego położenie mitycznej Hellady, która z racji dostępu do wód stanowiła mekkę handlowców. Monety o współczesnym kształcie jako pierwsi udoskonalili Fenicjanie.
Morderstwo na ekonomicznym romantyzmie
Współcześnie waluty przestają mieć dawne znaczenie. Większość osób bazuje na płatnościach mobilnych oraz kartach płatniczych. Coraz większą rolę odgrywają także kryptowaluty, czyli waluty wirtualne, które stanowią atrakcyjną formę inwestycyjną. Choć zwolenników i przeciwników owej formy jest wielu, to nieodzowna zdaje się być nasza przyszłość ekonomiczna, która wypiera walutę fizyczną wprowadzając nas tym samym do wirtualnych przestrzeni pieniądza. Można rzec – zamordyzm na romantyzmie ekonomicznym.
Więcej na temat kryptowalut na https://comparic.pl/bitcoin/.